Co, jeśli chcesz już założyć wymarzoną białą suknię, ale przez obecne szalone czasy nie możesz tego zrobić? Wtedy umawiasz się ze swoim fotografem (i nie tylko) na stylizowaną sesję ślubną! Tak, jak zrobili to Kate z Mateuszem w niezwykłym Dworze w Odonowie. Zobaczcie, ile korzyści niosą ze sobą ślub plenerowy i stylizowana sesja ślubna!
Ślub w plenerze Kate i Mateusza
Zielone sklepienie gałęzi, zamiast ciemnego pomieszczenia urzędu, trel ptaków, zamiast sztucznego szumu jarzeniówek, rześkie, letnie powietrze, zamiast tlenu przetworzonego przez klimatyzację. Uwierzcie, że ślub w plenerze, poza bliskością natury, ma jeszcze więcej zalet, które można by wymieniać, wymieniać, i tak bez końca. Jedną z nich jest Wasza swoboda. Otaczająca przyroda relaksuje Was, co jest od razu widoczne na zdjęciach! Spójrzcie tylko na ślub w plenerze Kate i Mateusza – stoją przytuleni pod rozłożystym drzewem i muślinowym skrawkiem materiału chroniącym przed ostrymi promieniami słońca i czytają słowa przysięgi. Na moje oko wygląda to jak ślub, o którym marzyło się przez całe życie, a właśnie teraz się urzeczywistnia!
W przypadku Kate i Mateusza ślub plenerowy był… inscenizowany, stylizowany, „na niby”. Co wcale nie odejmowało powagi sytuacji, o czym przeczytacie w drugiej połowie artykułu!
![Katarzyna & Mateusz - Stylizowany plener ślubny, Dwór w Odonowie]()
Dwór w Odonowie – miejsce na ślub plenerowy
Jak zorganizować ślub w plenerze, aby wszystko ze sobą grało i śpiewało?
Na co zwrócić uwagę, planując ślub w ogrodzie?
Spójrzcie na kilka porad 😉
Wybierzcie salę weselną z ogrodem, w którym zorganizujecie ślub plenerowy
Wyobraźcie sobie, że organizujecie ślub w plenerze, a sala, którą zarezerwowaliście, ma do dyspozycji jedynie parking wyłożony kostką brukową. Krzywię się na samą myśl przysięgi małżeńskiej wśród obłoconych samochodów. Nie do pomyślenia, prawda? Dlatego poszukując stodoły, pałacyku, sali weselnej, zwróćcie uwagę na ogród, w którym przyrzekać będziecie miłość, wierność i uczciwość. Katarzyna i Mateusz na ślub plenerowy, a raczej stylizowaną sesję ślubną, wybrali Dwór w Odonowie.
Zabytkowy dworek leżący w województwie świętokrzyskim nieopodal miejscowości Kazimierza Wielka otoczony jest całym mnóstwem zieleni, wśród której magiczne momenty są jeszcze bardziej niezwykłe.
![Katarzyna & Mateusz - Stylizowany plener ślubny, Dwór w Odonowie]()
Przygotujcie się na plan B i C
Ślub plenerowy, choćby był najdłużej wyczekiwany i najbardziej wymarzony, może spłatać Wam nie jednego figla. Przygotujcie się na każdą ewentualność – na burzę, deszcz, grad i inne anomalie. Może wybrana sala weselna ma do dyspozycji altankę, a może w przypadku niewielkiej mżawki, rozdacie gościom po parasolce? Wiem, że narzeczeni podczas organizacji ślubu w plenerze często nie dopuszczają do siebie myśli, że coś może pójść nie tak, ale naprawdę warto trzymać rękę na pulsie i przygotować plan B, a nawet C!
Załatwcie formalności w urzędzie
Jesteście już pewni, że Wasz ślub odbędzie się w plenerze? Udajcie się do Urzędu Stanu Cywilnego i przy okazji składania właściwych dokumentów, wypełnijcie wniosek o ślub plenerowy. Co istotne – jeśli urzędnik zgodzi się, musicie uiścić opłatę w wysokości 1000 zł. Ale uwaga – pary nie zawsze otrzymują odpowiedź twierdzącą!
Odmowa celebrowania ślubu plenerowego może wiązać się z niezachowaniem uroczystej i bezpiecznej formy wydarzenia. Oznacza to tyle, że planując ślub plenerowy i wybierając miejsce, należy zachować zdrowy rozsądek. Urzędnik nie ma w obowiązku zgodzić się na ślub na paralotniach czy w morskich głębinach 😉
Powiadomcie gości i podwykonawców o ślubie plenerowym
Ślub w plenerze wiąże się także z kwestiami technicznymi jak przyziemny dostęp do prądu czy zapewnienie gościom… ciepła! Rezerwując zespół muzyczny czy DJ’a, a także zapraszając gości, koniecznie powiadomcie ich o formie Waszego ślubu. Podwykonawcom i Waszym ukochanym bliskim taka informacja pozwoli się odpowiednio przygotować i uniknąć sytuacji braku wzmacniacza czy cieplejszej kreacji 🙂